niedziela, 10 kwietnia 2011

Tynki gipsowe ... kilka podstawowych informacji

Coraz częściej tynki gipsowe wypierają tradycyjne, czyli cementowo-wapienne. Jakie są główne powody takiego stanu rzeczy ? ... często są od nich tańsze, kładzie się je o wiele szybciej i według specjalistów są przyjazne m.in. dla alergików.


Tynki gipsowe, stosowane powszechnie do wykańczania powierzchni ścian i sufitów wewnątrz pomieszczeń mieszkalnych, stanowią dużą grupę wyrobów różniących się właściwościami użytkowymi i przeznaczeniem. Dobór odpowiedniego produktu powinien zatem uwzględniać charakter prowadzonych prac wykończeniowych i przeznaczenie tynkowanych pomieszczeń. 

Obecnie funkcjonuje tak wiele odmian tynków gipsowych, że trudno jest dokonać jednoznacznego ich podziału. Najczęściej dzieli się je w zależności od: 

1) sposobu nakładania:
  • ręczne – nakładane ręcznie,
  • mechaniczne – nakładane sposobem zmechanizowanym, za pomocą odpowiednich agregatów tynkarskich;
2) grubości warstwy tynku:
  • zwykłe – o grubości warstwy powyżej 6 mm,
  • cienkowarstwowe (gładzie) – o grubości warstwy do 6 mm;
3) rodzaju wypełniacza:
  • zwykłe,
  • lekkie – zawierające kruszywa lekkie (o gęstości nasypowej poniżej 800 kg/m3);
4) przeznaczenia:
  • zwykłe,
  • specjalne – wykazujące właściwości specjalne, wśród których mamy:
         – tynk o zwiększonej twardości powierzchni (B7),
         – tynk (zaprawa) z włóknami (C1),
         – tynk do izolacji akustycznej (C3),
         – tynk do izolacji cieplnej (C4),
         – tynk ogniochronny (C5);
 
Do tynków gipsowych zalicza się również tynki gipsowo-wapienne oraz anhydrytowe, które mają podobne własności i zastosowanie.


Tynki gipsowe należą obecnie do najczęściej wykonywanych wypraw ścian i sufitów. O ich popularności zdecydowała przede wszystkim łatwość nakładania, krótki czas wysychania i możliwość uzyskania całkowicie równej, gładkiej powierzchni. To niewątpliwe zalety jednak nie da się ukryć, że w porównaniu z tynkami tradycyjnymi mają niższą odporność na długotrwałe zawilgocenie oraz uszkodzenia mechaniczne. Przyjrzyjmy się zatem kilku podstawowym zaletom i wadom tych tynków.

ZALETY TYNKÓW GIPSOWYCH:
  • są łatwe do układania i nanosi się je szybko (tylko jedną warstwą) dzięki czemu w ciągu jednego dnia można wykonać nawet 150 m2 powierzchni;
  • w większości przypadków nie jest już konieczne wykańczanie ścian gładzią, gdyż ich powierzchnia sama w sobie jest bardzo gładka (ale to zależy oczywiście od własnych preferencji inwestora);
  • nie hamują przepływu pary wodnej przez ściany;
  • są uważane za zdrowe, gdyż potrafią regulować poziom wilgotności pomieszczeń, poprawiając tym samym mikroklimat we wnętrzach; 
  • mają dobrą izolacyjność termiczną (tzw. współczynnik przewodzenia ciepła jest bardzo niski gdyż dochodzi do 0,25 W/(m.K), a wiadomo że im niższy jest ten współczynnik, tym korzystniejszy;
  • po wyschnięciu są białe, zatem jeśli będziemy malować ściany jasną farbą, jej zużycie będzie przez to nieco mniejsze;
  • chronią przed rozprzestrzenianiem się ognia ponieważ 2-centymetrowa warstwa tynku wytrzyma działanie ognia przez mniej więcej 20 minut;
  • nadają się do dekoracyjnego fakturowania.

WADY TYNKÓW GIPSOWYCH:
  • tynki te są mniej wytrzymałe pod względem mechanicznym od tynków, których głównym spoiwem jest cement;
  • nie są odporne na wodę i stałe zawilgocenie, dlatego gdy poziom wilgotności powietrza przekroczy 80%, gips zaczyna tracić swoją wytrzymałość; 
  • nie uszczelniają ścian tak jak inne rodzaje tynków,
  • stal niezabezpieczona antykorozyjnie w zetknięciu z gipsem zaczyna rdzewieć.

Gotowe tynkarskie mieszanki gipsowe są plastyczne, łatwe w obróbce, odznaczają się dobrą przyczepnością do podłoża. Uzyskiwane dzięki nim jednowarstwowe tynki mają równe, gładkie i dość twarde powierzchnie - stanowiące doskonałe podłoże pod farby, tapety czy okładziny ceramiczne.

Kolejne ważne zagadnienie to "gdzie można układać  takie tynki i kiedy tak naprawdę zacząć ... ???".


Tynki gipsowe można układać wyłącznie wewnątrz domu. Nadają się one na wszystkie podłoża, pod warunkiem że mają one wystarczającą nośność. 
Zapewne wielu z nas zadaje sobie pytanie, czy zatem tynk gipsowy może być układany również w łazience. Tak, o ile wilgotność powietrza nie będzie tam przekraczała 70% i nie będzie się utrzymywać ciągle. Tynk gipsowy chłonie wilgoć, ale też szybko ją oddaje, gdy powietrze staje się bardziej suche. Działa więc jak bufor. Tynki gipsowe nie powinny być natomiast stosowane w miejscach, gdzie będą nieustannie narażone na uszkodzenia mechaniczne – w garażach, warsztatach itp. Tu lepiej sięgnąć po mniej atrakcyjny wizualnie, ale trwalszy tynk cementowo - wapienny. 

Najkorzystniejszym okresem do tynkowania jest okres od wiosny do jesieni. Ważne jest to aby prace rozpocząć dopiero po 3-4 miesiącach od zakończenia budowy domu. Ściany muszą osiąść i ustabilizować się. Szczególny przypadek stanowią podłoża z betonu, które nie powinny być wykańczane tynkiem gipsowym, jeżeli od ich wykonania nie minęły minimum 2 miesiące. Oczywiste jest, że firmę tynkarską powinniśmy wzywać dopiero wtedy, gdy zakończone są wstępne prace instalacyjne – rozprowadzono przewody i zrobiono przyłącza. Dobrze aby były już wstawione drzwi zewnętrzne, okna oraz ościeżnice drzwi wewnętrznych (wyjątek stanowią dość często spotykane obecnie ościeżnice z MDF, które można wstawić po wytynkowaniu ścian, a osadzenie i końcową obróbkę ościeżnic wykonać na końcu. Duża wilgotność w pomieszczeniu podczas schnięcia tynku może spowodować "puchnięcie" takich ościeżnic i ich uszkodzenie). W okresie wiosennym i jesiennym w tynkowanych wnętrzach powinno już działać ogrzewanie.
 

Robercik72
http://mojwymarzonydomek.blogspot.com/

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Oświetlenie halogenowe - podstawy które warto poznać

Tak, jeszcze kilka lat temu w naszym domu dominowały lampy na suficie czy biurku. Dzisiaj mamy do wyboru niezwykle szeroki wachlarz ozdobnych lamp, kinkietów czy halogenów. Ale co warto było by wiedzieć na temat oświetlenia halogenowego ... ?


Oświetlenie halogenowe wykorzystywane jest obecnie najczęściej do celów dekoracyjnych. Poznajmy zatem nieco bliżej te źródła światła.

Halogeny należą do grupy żarowych źródeł światła. Cechuje je wyższa sprawność w porównaniu z tradycyjnymi żarówkami, wobec czego z tej samej mocy uzyskujemy więcej światła. Posiadają znacznie mniejszy żarnik dzięki czemu możliwe jest wyposażenie je w reflektory. Na rynku znaleźć można bardzo wiele rodzajów halogenów wyposażonych
właśnie w reflektory. Cenną cechą odróżniającą halogeny od żarówek jest również bielsze światło większa trwałość. 

Oto kilka z ważniejszych zalet halogenów:

  • wyższa sprawność w porównaniu z żarówką,
  • od 2 do 5 razy większa żywotność niż żarówek,
  • bielsze światło w porównaniu z żarówką (w zakresie od około 2800K - 4000K),
  • małe gabaryty, które ułatwiają ich wykorzystanie,
  • możliwość zastosowania reflektora bezpośrednio w żarówce,
  • wersje zarówno na niskie jak i standardowe napięcie sieciowe (np. 12V, 230V),
  • bardzo bogaty wybór oprawek i opraw oświetleniowych wykorzystujących halogenowe źródło światła,
  • szeroka gama dostępnej mocy (od około 5W do 2000W w zależności od typu),
  • wierne oddawanie kolorów
  • możliwość łatwego ściemniania światła halogenowego.
Jednak oprócz zalet halogeny posiadają także wady. Główną niedogodnością jest ich wysoka temperatura, która narzuca pewne ograniczenia i wymagania. Bańka halogenu rozgrzana jest znacznie bardziej niż tradycyjnej żarówki, dlatego nie wolno dla źródeł o tym samym mocowaniu, w miejsce żarówki zastosować halogenu o tej samej mocy. Oprawa oświetleniowa dla tradycyjnej żarówki może nie wytrzymać wyższej temperatury. 

Czas podać zatem wady halogenów:
  • wysoka temperatura bańki halogenu jak i mocowania (trzonka),
  • niższa żywotność halogenów w porównaniu ze źródłami światła wyładowczymi np. świetlówkami (te jednak mają duże gabaryty co znacznie ogranicza ich zastosowanie),
  • pomimo stosunkowo wysokiej sprawności halogeny cechuje niższa sprawność niż innych źródeł wyładowczych np. świetlówek (tutaj również duże gabaryty znacznie ograniczają ich zastosowanie),
  • wersje halogenów na niskie napięcie (np. 12v) wymagają transformatora zasilającego co podwyższa koszt instalacji (niskie napięcie jest jednak zaletą, jeśli zamierzamy zastosować halogeny np. w łazience, gdzie nie należy stosować lamp na napięcie sieciowe),
  • przy montażu trzeba uważać, aby na bańce nie pozostawić śladów palców, co skraca znacznie ich żywotność. 

Biorąc pod uwagę zastosowanie i budowę halogeny możemy podzielić na następujące grupy:

  • Halogeny z reflektorem. Występują obecnie w różnych mocach i co ważniejsze z różnymi kątami skupienia światła. Dzięki temu dla każdego oświetlanego obiektu możemy dobrać halogen o takim kącie świecenia, aby uzyskać oczekiwany efekt (aby obiekt był oświetlony w całości lub w części). Standardowy reflektor w kierunku oświetlanego przedmiotu odbija zarówno światło jak i ciepło wytwarzane przez żarnik. Reflektory wykonane z aluminium odbijają 100% światła i 95% ciepła, dlatego aby zapobiec nadmiernemu nagrzewaniu się oświetlanych przedmiotów, produkowane są halogeny o specjalnej konstrukcji, z tzw. reflektorami dichroicznymi, które przepuszczają ok. 66% ciepła do tyłu. Dzięki temu uzyskujemy odbicie 33% ciepła i 95% światła w kierunku oświetlanego przedmiotu. Zatem jeśli zamierzamy wykorzystać halogeny dichroiczne w sufitach podwieszanych, w tzw. "oczkach halogenowych", musimy zapewnić odpowiednią wentylację nad sufitem (naturalną lub wymuszoną) które umożliwi odprowadzić wytwarzane przez halogeny duże ilości ciepła. Dlatego między innymi dla danego źródła światła (głównie halogenu z reflektorem) producenci podają minimalną odległość między źródłem, a oświetlanym przedmiotem. Zazwyczaj jest to 0,5m.
  • Bardzo małe gabarytowo halogeny niskiego napięcia bez reflektora przeznaczone głównie do oświetlenia miejscowego i dekoracyjnego. Wykorzystywane są np. w lampkach biurkowych, żyrandolach, kinkietach. 
  • Halogeny liniowe z mocowaniem "double ended". Tego typu halogeny przeznaczone są przede wszystkim do projektorów i lamp, które posiadają własny odbłyśnik. Mogą być stosowane zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz budynków, do oświetlenia ogólnego przestrzeni. Dość popularnie wykorzystywane są w projektorach z detektorem ruchu jako oświetlenie "bezpieczeństwa" przed posesją. Halogeny liniowe o mocach większych od 500W wymagają poziomej pozycji świecenia, co jest pewnym ograniczeniem.
  • Dość popularne są również halogeny niskiego napięcia z reflektorem aluminiowym Aluline 111. W ofercie producentów występują żarówki o wiązkach światła skupionych jeszcze bardziej niż wspomniane wcześniej halogeny dichroiczne, dlatego doskonale nadają się do tworzenia oświetlania obiektów lub stref z większych odległości. Te o kątach świecenia do kilku stopni, nawet z kilkunastu metrów. Bardzo często wykorzystywane są w pomieszczeniach biurowych.


Oczywiście odmian halogenów jest cała masa i trudno jest je wszystkie wymienić, niemniej te które pokrótce omówiłem powyżej należą do najczęściej spotykanych na naszym rynku.

Dzięki swoim zaletom halogeny znalazły cały szereg zastosowań. Ale o tym może innym razem ...





Robercik72
http://mojwymarzonydomek.blogspot.com/

sobota, 2 kwietnia 2011

Oświetlenie halogenowe .... warto czy nie warto zakładać ?

Jeszcze kilka lat temu typowe oświetlenie w naszym domu stanowiła lampa na suficie czy przy biurku. Dzisiaj mamy do wyboru niezwykle szeroki wachlarz ozdobnych lamp, kinkietów, halogenów.


Jeszcze do niedawna typowe oświetlenie w naszych domkach i mieszkaniach kojarzyło się z tradycyjną lampą zawieszoną pod sufitem albo kinkietem zawieszonym gdzieś na ścianie. Dzisiaj oferta rynkowa jest tak bogata że trudno jest się zdecydować ... wybrać lampę wiszącą lub plafon wraz z uzupełniającym go kinkietem, ... czy może halogeny albo gustowne oprawy oświetleniowe. I to wszystko w tak szerokim wyborze kształtów i kolorów..., które mogą być miłym akcentem dekoracyjnym. Prawdziwy zawrót głowy.

Jednak właściwy dobór typu oświetlenia i jego rozmieszczenia jest niezwykłym i bardzo ważnym wyzwaniem, jakie przed nami stoi, gdyż to ono nadaje odpowiedni klimat każdemu pomieszczeniu. Ogromnie ważny jest odpowiedni dobór typu i ilości lamp do każdego pomieszczenia indywidualnie. Bardzo szeroka gama lamp w rozmaitych kolorach, kształtach czy stylach ustępuje powoli w naszych mieszkaniach oświetleniu halogenowemu. Najczęściej wykorzystujemy je w łazienkach i kuchniach jako punktowe oświetlenie. Halogeny świetnie sprawdzają się również do oświetlania różnego rodzaju szafek, w szczególności gdy mamy szklane drzwiczki lub samych półek w regałach. 
Chyba największą zaletą oświetlenia halogenowego jest możliwość skierowania strumienia światła w konkretne miejsce lub na wybrany element w pomieszczeniu. Jeśli natomiast umieścimy halogeny w bocznych częściach sufitu, uzyskamy efekt optycznego powiększenia wnętrza pomieszczenia. 
Coraz częściej oświetlenie halogenowe wykorzystuje się także do podświetlania wewnętrznych dekoracji kamiennych wewnątrz mieszkań lub zewnętrznych gzymsów.
Światło halogenowe oświetlające kamienne wykończenie wnętrza

Światło halogenowe oświetlające kamienne wykończenie wokół kominka
System oświetlenia halogenowego w korytarzu
Sufitowe oświetlenie halogenowe

Najczęściej stosuje się światło białe, które świetnie wydobywa "klimat" pomieszczenia albo np. niepowtarzalny urok usłojenia drewna mebli, chociaż na rynku dostępne są również kolorowe żarówki halogenowe (czerwone, niebieskie, zielone, żółte ...).
Halogen koloru zielonego

Halogen koloru żółtego

Halogen koloru czerwonego


Oświetlenie halogenowe bardzo dobrze spisuje się w pomieszczeniach bardzo słabo lub całkowicie nie doświetlonych światłem dziennym - tzw. „ślepe”. Najczęściej mamy tu na myśli kuchnie czy łazienki. Niewystarczające oświetlenie sztuczne przy braku naturalnego światła dziennego będzie miało na nas niekorzystny wpływ powodując znużenie i złe samopoczucie. 
Światło halogenowe doświetlające pomieszczenie kuchenne


Światło halogenowe doświetlające pomieszczenie kuchenne
Podstawowe informacje na temat światła halogenowego czy zastępującego go coraz częściej LED-owego znajdziecie w innym moim poście ...
Zatem pozdrawiam i zapraszam do lektury ... :)

piątek, 1 kwietnia 2011

"Projekty gotowe" nie do końca gotowe... a mój wybór ...

Każdy kto zamierza wybudować własny wymarzony domek staje w końcu przed decyzją - kupić "projekt gotowy" budynku czy może lepiej zamówić indywidualny w biurze projektowym ? ....

Wciąż rosnąca liczba specjalistycznych biur projektowych przyczynia się do coraz większej konkurencji i walki o klienta, sprawia iż ceny powoli ale stopniowo spadają w dół. Ich oferta jest coraz bardziej kompleksowa i dostosowywana pod klienta - czyli nas odbiorców końcowych, co jest dla nas korzystne, również w aspekcie finansowym. Można kupić tzw. "gotowy projekt" lub zlecić wykonanie "indywidualnego" dopasowanego dokładnie do naszych warunków i wymagań. Zakup projektu gotowego jest bez wątpienia na pierwszy rzut oka tańszym rozwiązaniem. Ale czy tak jest naprawdę ???



Ja parę lat temu nie miałem zbyt dużego wyboru - było kilka firm specjalizujących się w projektach domków jednorodzinnych. Po przeglądnięciu oferty rynkowej zdecydowałem się zakupić gotowy projekt firmy "AGROBISP". Pasujący mi pod wieloma względami projekt domku zawierał:
1) opis techniczny
  • program użytkowy i charakterystykę budynku,
  • rozwiązania architektoniczno-budowlane,
  • konstrukcję,
  • instalacje wodno-kanalizacyjne,
  • instalacje centralnego ogrzewania,
  • instalacje gazowe,
  • instalacje elektryczne.
2) Uwagi i informacje.
3) Rysunki architektoniczne.
4) Rysunki konstrukcyjne.
5) Rysunki instalacji wodno-kanalizacyjnej.
6) Rysunki instalacji elektrycznych.
7) Dopuszczalne zmiany w ramach projektu adaptacji.


Projekt obejmował wariant podstawowy (zawierał wszystkie wskazane powyżej elementy) oraz wariant alternatywny (który jednak wymagał opracowania wszystkich instalacji).


Czując się szczęśliwym właścicielem działki budowlanej i projektu mojego wymarzonego domku zdecydowałem się na kolejny krok - wystąpienie do właściwego urzędu o wydanie pozwolenia na budowę. Dysponując małą ilością czasu postanowiłem za namową znajomego zlecić przeprowadzenie całości prac związanych z uzyskaniem pozwolenia specjalistycznej firmie. Patrząc na to z dzisiejszego punktu widzenia to było zdecydowanie najlepsze rozwiązanie i zrobiłbym to ponownie. O postępie mojej sprawy byłem na bieżąco informowany telefonicznie lub osobiście. Firma w moim imieniu uzyskała:
  • decyzję o ustalenie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu, 
  • decyzję o wyłączeniu z produkcji rolnej mojej działki z przeznaczeniem pod budowę budynku mieszkalnego,
  • uzgodnienia w zakresie przyłącza energetycznego,
  • uzgodnienia w zakresie przyłącza wodociągowego i kanalizacyjnego,
  • uzgodnienia z Zarządem Zespołu Jurajskich Parków Krajobrazowych (ponieważ działka znajduje się w Otulinie Parku Krajobrazowego),
  • przygotowała i złożyła stosowne dokumenty w celu uzyskania pozwolenia na budowę.
W trakcie uzgodnień okazało się jednak, iż wariant podstawowy projektu nie bardzo odpowiada wymaganiom Zespołu Jurajskich Parków Krajobrazowych (głównie chodziło o układ i wygląd zewnętrzny budynku). Po przeprowadzonych konsultacjach i ustaleniach w Urzędzie Gminy podjąłem decyzję o wyborze wariantu alternatywnego budynku. To niestety wiązało się z koniecznością opracowania wszystkich instalacji wewnętrznych oraz przyłączy zewnętrznych, a co za tym idzie kolejnymi wydatkami. 
Całością spraw zajęła się firma, która wykorzystując swoje kontakty podsunęła mi projektantów z uprawnieniami.
Te zmiany projektowe miały nie tylko minusy ale i swoje plusy.
Najważniejsza korzystna zmiana to możliwość opracowania indywidualnej instalacji c.o. (zdecydowałem się na ogrzewanie podłogowe na parterze a na poddaszu tradycyjne kaloryfery) i c.w.u. (300 litrowy zasobnik ciepłej wody wspomagany pompą obiegową) wykorzystującej kilka źródeł zasilania - ja wybrałem kominek z płaszczem wodnym wspomagany przez nowoczesny kocioł gazowy i instalację solarną możliwą do zainstalowania w późniejszym okresie.



I tak oto po około 10 miesiącach stałem się szczęśliwym posiadaczem pozwolenia na budowę. MOŻNA BYŁO W KOŃCU ZABRAĆ SIĘ DO KONKRETNEJ ROBOTY ....

ale o tym już w innym poście ...



Pozdrawiam


Robercik72
http://mojwymarzonydomek.blogspot.com/