Wciąż rosnąca liczba specjalistycznych biur projektowych przyczynia się do coraz większej konkurencji i walki o klienta, sprawia iż ceny powoli ale stopniowo spadają w dół. Ich oferta jest coraz bardziej kompleksowa i dostosowywana pod klienta - czyli nas odbiorców końcowych, co jest dla nas korzystne, również w aspekcie finansowym. Można kupić tzw. "gotowy projekt" lub zlecić wykonanie "indywidualnego" dopasowanego dokładnie do naszych warunków i wymagań. Zakup projektu gotowego jest bez wątpienia na pierwszy rzut oka tańszym rozwiązaniem. Ale czy tak jest naprawdę ???
Ja parę lat temu nie miałem zbyt dużego wyboru - było kilka firm specjalizujących się w projektach domków jednorodzinnych. Po przeglądnięciu oferty rynkowej zdecydowałem się zakupić gotowy projekt firmy "AGROBISP". Pasujący mi pod wieloma względami projekt domku zawierał:
1) opis techniczny
- program użytkowy i charakterystykę budynku,
- rozwiązania architektoniczno-budowlane,
- konstrukcję,
- instalacje wodno-kanalizacyjne,
- instalacje centralnego ogrzewania,
- instalacje gazowe,
- instalacje elektryczne.
3) Rysunki architektoniczne.
4) Rysunki konstrukcyjne.
5) Rysunki instalacji wodno-kanalizacyjnej.
6) Rysunki instalacji elektrycznych.
7) Dopuszczalne zmiany w ramach projektu adaptacji.
Projekt obejmował wariant podstawowy (zawierał wszystkie wskazane powyżej elementy) oraz wariant alternatywny (który jednak wymagał opracowania wszystkich instalacji).
Czując się szczęśliwym właścicielem działki budowlanej i projektu mojego wymarzonego domku zdecydowałem się na kolejny krok - wystąpienie do właściwego urzędu o wydanie pozwolenia na budowę. Dysponując małą ilością czasu postanowiłem za namową znajomego zlecić przeprowadzenie całości prac związanych z uzyskaniem pozwolenia specjalistycznej firmie. Patrząc na to z dzisiejszego punktu widzenia to było zdecydowanie najlepsze rozwiązanie i zrobiłbym to ponownie. O postępie mojej sprawy byłem na bieżąco informowany telefonicznie lub osobiście. Firma w moim imieniu uzyskała:
- decyzję o ustalenie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu,
- decyzję o wyłączeniu z produkcji rolnej mojej działki z przeznaczeniem pod budowę budynku mieszkalnego,
- uzgodnienia w zakresie przyłącza energetycznego,
- uzgodnienia w zakresie przyłącza wodociągowego i kanalizacyjnego,
- uzgodnienia z Zarządem Zespołu Jurajskich Parków Krajobrazowych (ponieważ działka znajduje się w Otulinie Parku Krajobrazowego),
- przygotowała i złożyła stosowne dokumenty w celu uzyskania pozwolenia na budowę.
Całością spraw zajęła się firma, która wykorzystując swoje kontakty podsunęła mi projektantów z uprawnieniami.
Te zmiany projektowe miały nie tylko minusy ale i swoje plusy.
Najważniejsza korzystna zmiana to możliwość opracowania indywidualnej instalacji c.o. (zdecydowałem się na ogrzewanie podłogowe na parterze a na poddaszu tradycyjne kaloryfery) i c.w.u. (300 litrowy zasobnik ciepłej wody wspomagany pompą obiegową) wykorzystującej kilka źródeł zasilania - ja wybrałem kominek z płaszczem wodnym wspomagany przez nowoczesny kocioł gazowy i instalację solarną możliwą do zainstalowania w późniejszym okresie.
I tak oto po około 10 miesiącach stałem się szczęśliwym posiadaczem pozwolenia na budowę. MOŻNA BYŁO W KOŃCU ZABRAĆ SIĘ DO KONKRETNEJ ROBOTY ....
ale o tym już w innym poście ...
Pozdrawiam
Robercik72
http://mojwymarzonydomek.blogspot.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz